niedziela, 24 lipca 2011

COLORTREND fresh face oil-free foundation + ONE LOVELY BLOG AWARD

Miałam właśnie wielką ochotę zająć się troszkę blogiem i oto jest! Nowy post.
Tym razem zrecenzuję podkład od Avon'u.

Zapraszam do zakładki LOTERIE, zamieściłam tam same rozdania i konkursy warte uwagi.

Na początku - wybaczcie jakość zdjęć, jestem u rodzinki na weekend i nie mam tu aparatu, więc zdjęcia robione są aparatem w telefonie (nie jest najlepszy -.-).
Mimo to mam dość kolejnych postów z inspiracjami i chciałam zdziałać coś nowego.

***

Co jest napisane na opakowaniu? 
Odświeżony podkład do twarzy. Beztłuszczowa formuła kontroluje produkcję sebum i przeciwdziała świeceniu się cery.

Skład: aqua, cyclopentasiloxane, butylene glycol, propylene glycol dicaprylate/dicaprate, glycol sterate , polysorbate 60, ppg-2 myristyl ether propionate, silica, nylon-12, sorbitan stearate, cyclohexasiloxane, magnesium aluminum silicate, xanthan gum, methylparaben, imidazolidinyl urea, sodium hexametaphosphate, tetrasodium edta, parfum, sodium c8-16 isoalkylsuccinyl lactoglobulin sulfonate, [+/- Cl 77891, Cl 77491, Cl 77492, Cl 77499]. <GL 1043>




A tak wygląda tubka - jest ciemna, ładna... nie mam nic do zarzucenia. Jest śliska i się nie brudzi, a jeśli nawet to bardzo łatwo jest to usunąć.

Zapach - ładny, jak krem, nie jest ciężki i bardzo wyczuwalny, raczej subtelny.

Podkład nie brudzi zbytnio nakrętki, jest szczelny.

Cena: około 11zł (taniutki)

Pojemność: 30ml


Jak widać ja mam kolor Ivory Beige, jest bardzo jasny, zdecydowanie trochę za jasny dla mnie, ale tak to jest jak zamawia się widząc jedynie kolor na zdjęciu w katalogu.

Jak go używam?
Nakładam trochę na rękę, a potem rozsmarowuję na twarzy. Konsystencja wydaje się być przyjemna, ale trochę smuży, chociaż dobrze się wchłania.
Nie kryje praktycznie w ogóle, nie tworzy efektu maski. Nie tuszuje niedoskonałości.
Zazwyczaj mieszam go z innym, ciemniejszym podkładem, jako baza pod ten drugi sprawuje się całkiem dobrze.



Zdjęcie na palcu - jak widać jest kremowy. 
W sumie dobrze się sprawuje jako korektor pod oczy, rozjaśnia cienie pod oczami.

Jest dosyć trwały, chociaż trudno to stwierdzić, bo praktycznie jest niewidoczny na twarzy, za to matuje cerę na kilka godzin.
Rozświetla twarz.

Zdjęcie z nie do końca rozprowadzonym kosmetykiem.

Nie polecam jako podkładu, chyba że na zimę, kiedy nie potrzeba takiego krycia.
Polecam za to jako rozjaśniacza cieni, punktowo pod oczy i mieszając go z ciemniejszymi podkładami, kiedy zajdzie taka potrzeba.

No ale cóż oczekiwać od produktu w takiej cenie?

Chyba tyle... jak macie jeszcze jakieś pytania to śmiało :)

***

Do tego tagu zostałam nominowana przez saharu oraz anikowa101. Dziękuję ;*

Zasady:

1. Podziękować za wyróżnienie.
2. Zamieścić link do bloga osoby, która Cię wyróżniła.
3. Wkleić logo wyróżnień.
4. Przekazać nagrodę do 16 blogów.
5. Zamieścić linki do tych blogów.
6. Powiadomić nominowane osoby.
7. Podać 7 faktów na swój temat.


Nominuję następujące blogi:

7 faktów na mój temat:
-zawszę potrafię wrócić do domu, ale cały czas gubię się na uliczkach mojej dzielnicy,
- prezenty, które dostaję od najbliższych odkrywam dopiero, kiedy już pół roku leżą w kącie pokoju,
- chciałabym umieć chodzić na szpilkach, bo nie jestem w tym najlepsza,
- uwielbiam w soboty siedzieć cały dzień przed komputerem nieuczesana i niepomalowana grając w gry,
- czasem zapominam popsikać się dezodorantem rano, wtedy pytam wszystkich koleżanek (np. w szkole), czy mają może jakiś przy sobie,
- lubię smak wapna smakowego rozpuszczanego w szklance wody,
- nie potrafię niczego znaleźć (szczególnie wtedy, kiedy to COŚ jest mi bardzo potrzebne).

***

No i to chyba byłoby na tyle, jak wrócę do domu to zrobię lepsze zdjęcia.


A! Zapraszam do nowej zakładki 'Moje Wygrane' oraz do tej troszkę starszej 'LOTERIE'.

27 komentarzy:

  1. Metamorfoza już gotowa.Zapraszam pod ten adres
    http://zmiana-na-dobre.blogspot.com/2011/07/metamorfoza-niwatorin.html

    Proszę,o umieszczenie komentarza pod metamorfozą,czy CI się podoba czy nie.

    OdpowiedzUsuń
  2. nigdy nie testowałam podkładów z avonu (:

    OdpowiedzUsuń
  3. Brałam już udział w tej zabawie ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Dziękuję za nominację ;) brałam już udział -http://cforcraving.blogspot.com/2011/07/one-lovely-blog-award.html

    OdpowiedzUsuń
  5. Dziękuję za otagowanie, niedawno juz odpowiedzialam na ten tag:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Dziękuję bardzo za nominację :)

    OdpowiedzUsuń
  7. super blog :)

    www.mowmikinga.blogspot.com
    Obserwuję i liczę na to samo! :)

    OdpowiedzUsuń
  8. jakoś nie umiem się skusić na ten produkt z avonu

    OdpowiedzUsuń
  9. Ostatnie zdjęcie inspirujące, motyw flagi za mną wciąż chodzi ;P

    + do obserwowanych

    darioszka.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  10. kosmetyki z Avonu są reczej tanie i dobre :) chociaż wiadomo, że po takiej cenie nie można spodziewać się cudu :D
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Gratuluję nominacji . : )
    na pewno zajrzę na te loterię .;D

    OdpowiedzUsuń
  12. Produkty z Avonu są całkiem dobre : )
    + obserwuję i zapraszam do siebie ^^

    OdpowiedzUsuń
  13. nigdy nie praktykowałam podkladów z avonu

    Na moim blogu pojawiła się już sonda w, której możesz wybrać modelkę, która zostanie sierpniową "month model" :)
    Więcej informacji w tej notce:
    http://show-me-your-emotions.blogspot.com/2011/07/month-model-your-type-cd.html
    Buziaki i zachęcam do udziału w głosowaniu, jeśli masz ochotę i czas ;**

    OdpowiedzUsuń
  14. fajna recenzja :) właśnie kupiłam ten podkład:) jeśli masz ochotę zapraszam do mnie i zachęcam do obserwacji;**

    OdpowiedzUsuń
  15. Ja kupiłam u mnie w naturze :)

    OdpowiedzUsuń
  16. ciekawy ten podkład, ale ja nie mam zaufania do Avon'u;)
    ------------
    u-majorki.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  17. no ja cb obserwuje czekam na odwdzięczenie;D

    OdpowiedzUsuń
  18. http://allegro.pl/listing.php/user?us_id=12483365

    proszę :) link do aukcji gdzie kupiłam bluzkę:) bardzo fajne ciuchy w niskich cenach:)

    OdpowiedzUsuń
  19. hm.. może się skuszę.. co sądzisz o byciu konsultantką w Avon?
    zapraszam do mnie
    http://miaugosia.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  20. Też nigdy nie miałam podkładu z avonu.:)

    Dodałam.:)

    OdpowiedzUsuń
  21. Ja mialam i jak dla mnie to niestety klapa w ogole sie nie sprawdza, owszem jest tani, ale nawet jak za taka cene to mozna znalesc cos lepszego :)
    dodalam do obserwowanych:)

    OdpowiedzUsuń
  22. Nie próbowałam jeszcze tego, ale myślę, że ...kiedy będę go widzieć to i tak go kupię XDD

    +obserwuję i licze na to samo.
    U mnie NowaNotka. hoopy-style.blogspot.com
    ZAPRASZAM.

    OdpowiedzUsuń
  23. Hmm...
    Nie próbowałam i pewnie nie spróbuję xD
    Zapraszam na mojego bloga i zachęcam do komentowania gdyż ja robię to samo ;)

    OdpowiedzUsuń
  24. Ja jakoś nie przepadam za serią Colortrend z Avonu.

    OdpowiedzUsuń
  25. I do siebie bardzo zapraszam na rozdanie :)

    http://yoanka-venus.blogspot.com/2011/07/moje-pierwsze-rozdanie.html

    OdpowiedzUsuń
  26. Jeszcze nigdy go nie próbowałam:)
    ciekawa recenzja :)

    zapraszam do mnie ,nowa notka :!

    http://arynsa-arynsa.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń