środa, 24 sierpnia 2011

Reklama + Polyvore + Inspiracje


Hej :)

Dawno nie pisałam, ale w sumie nie ma o czym...
Siedzę dalej 400km od domu i nie mam jak dodać zdjęć, chociaż bardzo bym chciała.

***

Zapraszam was na bardzo fajny blog:




Na jej blogu odbywa się konkurs z nagrodami, na który również zapraszam!


***

Bardzo się cieszę, że zostałam poproszona o opublikowanie reklamy.
W końcu to chyba oznacza, że mój blog jest zauważalny :)
Wszystkich zainteresowanych reklamami i nie tylko zapraszam do pisania na:
korbolle@interia.pl


***

Chciałam wam też dzisiaj pokazać dwie stylizacje stworzone przeze mnie na, chyba wszystkim znanej, stronie Polyvore.com i krótko je opisać.

 Zestaw nr. 1 - w tym mogłabym chodzić na co dzień.
Zwiewna sukienka, wygodne czarne buty na koturnach dla kontrastu.
I oczywiście moje ulubione złote dodatki - ciężka bransoletka, subtelna opaska i pierścionek na dwa palce krzyż, który zresztą posiadam naprawdę, tyle że w wersji srebrnej.
 Ceny TU.


W zestawie nr. 2 za to wybrałabym się na randkę lub imprezę w klubie.
Pierwsze co wybrałam do tego setu to były buty - oczarowały mnie!
Długo szukałam odpowiednich szortów pasujących do butów, z torebką było łatwiej.
Bluzka jest neutralna, czarna. Chciałam, żeby biżuteria do siebie pasowała i tak do naszyjnika z sercem dobrałam bransoletkę ze strzałą.
Ceny TU.

***

No i tradycyjnie już inspiracje :)




Co myślicie o takim breloku - futerkowym ogonie?


 Czy ktoś wie, gdzie mogę dostać taki wisiorek?




niedziela, 14 sierpnia 2011

Biżu + Avon, Bond Girl 007, Body Lotion + Inspiracje

 Tak na początek polecam piosenkę, tak dla umilenia czytania posta :)


Wybaczcie, że tak rzadko uaktualniam swojego bloga, ale wczoraj cały dzień szukałam bluetootha na USB, żeby zgrać choć zdjęcia z telefonu, bo nie jestem w domu i nie wzięłam aparatu (błąd).
No i nie znalazłam...
A szkoda...


***

Po pierwsze chciałabym wam przedstawić 'perełki' które znalazłam w sklepie Katherine.
Nie mam pojęcie jakie są ceny tych przedmiotów, bo nie założyłam tam konta.


Pierścionki:

Naszyjniki:




taki mam ;]


Bransoletki:





Kolczyki: 

Broszki:



na stronie znajdziecie dużo dużo więcej takich skarbów, polecam!

***


Chciałabym wam także opisać/polecić balsam do ciała z Avonu.


WIZAŻ


Niestety nie mam jak zgrać zdjęć, więc tutaj znalezione w google grafika:






Opakowanie: Zwykła tubka, fajny kolor i ogólna grafika, nie brudzi się, nie wyślizguje się z rąk. Otwarcie dobrze się zatrzaskuje, balsam się nie wylewa, nie brudzi wieczka, solidne wykończenia.

Zapach: Uwielbiam! O zapachu wody perfumowanej Bond Girl 007. Przypomina mi trochę jedna z moich ulubionych perfum, chociaż ten zapach nieco bardziej 'męski', ale to kwestia upodobania.

Opis producenta: Z tyłu opakowania niewiele można się dowiedzieć - ot widnieje tam napis 'Balsam do ciała.', nic więcej. Po otwarciu ważny przez 12M.

Pojemność: Ja akurat mam 150ml.

Skład: aqua, paraffinum liquidum, glycerin, stearic acid, glyceryl stearate, petrolatum, cyclopentasiloxane, peg-100 stearate, parfum, dimethicone, phenoxyethanol, cetyl alcohol, methylparaben, carbomer, patassium hydroxide, acrylates/c10-30 alkyl acrylate crosspolymer, disodium edta, tocopherol, cinnamyl alcohol, geraniol, hydroxyisohexyl 3-cyclohexene carboxaldehyde, butylphenyl methylpropional, linalool, hexyl cinnamal, limonene. <101139-007>

Konsystencja: Jak dla mnie idealna - nie leje się, ale też nie jest zbyt gęsta, świetnie się rozsmarowuje i błyskawicznie wchłania. Jest bardzo wydajny, do posmarowania np. 1 łydki potrzeba około 3 cm paska balsamu.

Ogólnie: Szukałam byle jakiego balsamu, by posmarować nogi po depilacji, ponieważ zapomniałam z domu mojego. W ręce wpadł ten oto i mile mnie zaskoczył. Świetnie nawilża, skóra jest gładka, efekt utrzymuje się bardzo długo, zapobiega podrażnieniom i pięknie pachnie! Chyba wyproszę babcię, by mi go dała, bo sama i tak go nie używa.


POLECAM!



***


Ostatni punkt posta to inspiracje. A zatem...



Moje ulubione dzisiaj!





Kim <3


Oj... ile ja bym za taką małą kolekcję dała...






Które wam się najbardziej podoba?


+ dodawajcie mnie na TUMBLR !



+ oczywiście zapraszam do zakładki LOTERIE



środa, 10 sierpnia 2011

Inspiracje + Trochę o mnie :) + Pędzle...


Hola!

Nie będzie dzisiaj nic nadzwyczajnego - ot kilka inspiracji.
Chętnie zrobiłabym jakąś recenzje, ale jestem jakieś 400km od domu i nie wzięłam ze sobą aparatu.

Zacznijmy zatem od inspiracji, a trochę ich będzie, od wczoraj się uzbierało :)

***

Najpierw trochę kosmicznego motywu... Uwielbiam!


Raaaaaany! Jak ja bym takie chciała!


I reszta...






Pamiętam jak bardzo bardzo chciałam mieć te buty i już prawie przekonałam wujka aby mi je kupił ;]




Myślę, że to na tyle...
Przejdźmy dalej...

***

Coś o mnie... W końcu jeszcze tutaj nie pisałam o sobie...
Mam na imię Weronika, uczęszczam do Liceum Ogólnokształcącego w Krakowie i tam też mieszkam.

Ten blog stworzyłam z myślą o pokazaniu wam moich stylizacji (taaa... -.-) i inspiracji modowych.
No i niestety na razie widać tu same inspiracje, chciałabym to zmienić, ale jeszcze nikt nie robił mi sesji typowo modowej od kiedy prowadzę bloga, a sama nie chcę robić zdjęć w lustrze, czy 'z ręki'.
Nie myślałam, że mój blog będzie kosmetyczny, ale od kiedy zaczęłam wchodzić na blogi kosmetykoholiczek zobaczyłam, że mnie też to dopada, dzięki dziewczyny.
Co do bloga - bardzo chciałabym, żeby był inny niż wszystkie, wszechstronny...
Mam nadzieję, że kiedyś mi się to uda :)
Rozpisałam się, ahh... Może kiedyś jeszcze napiszę coś o sobie i o bloga, na razie możecie zadawać pytania.
Oczywiście zapraszam do zakładki LOTERIE!

Wróciłam z Woodstocku, byłam już drugi raz i znów przypomniałam sobie co to za magia tam być.
Polecam wszystkim!
Prodigy pomimo tego swojego robienia szumu wokół siebie było równie magiczne co cały festival, Gentleman był genialny, Airbourne mnie zaskoczyło - nie słucham tego typu muzyki, ale byli świetni. Świetnym pomysłem była też scena przy Wiosce Piwnej, z której puszczali Dubstep i Dancehall, czyli to co lubię najbardziej.


***

W tytule napisane jest pędzle... 
Otóż tak, chciałam wam się poradzić jakie pędzle będą odpowiednie dla mnie - początkującej, mało wymagającej dziewczyny, która maluje się rano i utrzymuje ten makijaż cały dzień.

Znalazłam na allegro bardzo ciekawą ofertę, wiem że to byle jakie pędzle, ale aż wstyd się przyznać - nawet takich jeszcze nie posiadam (chyba, że kilka pojedynczych modeli).



Po pierwsze: 
Pędzel do różu... Aukcja TUTAJ.
Warto w ogóle wypróbować, czy to pieniądze wyrzucone w błoto?
Jaki inny polecacie? Zależy mi właśnie na takim wyprofilowanym kształcie.

Zastanawiałam się także nad tym:
Aukcja TU.
Wiem, że to groszowe sprawy, nie miałabym nic przeciwko dania za pędzel więcej, ale po co więcej skoro można na niego wydać 5,90?
Urzekła mnie też drewniana rączka w panterkę :)

Czekam na wasze opinie.
No i jakie pędzle polecacie Wy, Moje Drogie?

***

  Na blogu  www.made-by-crazy-me.blogspot.com  jest organizowany konkurs fotograficzny. Wejdź ,zobacz i zapisz się. Do wygrania fajne nagrody.