Witam ponownie :))
***
Na pierwszy rzut popłyną recenzje dwóch (legendarnych już) pudrów do kąpieli od Biedronki.
Limonka & bazylia oraz czekolada & pomarańcza.
Kąpałam się w obydwóch zapachach, ale zdjęcia zrobiłam tylko przy jednej kąpieli, dodam więc tylko te zdjęcia, które posiadam, bo różnice można znaleźć tylko w zapachu.
Opakowanie jest całkiem ładnie zaprojektowane i poręczne.
Wydaje się, jakby mieściło dużo więcej produktu niż jest w rzeczywistości - 75g.
Informacja z tyłu:
Dzięki zawartości łagodnych środków myjących delikatnie oczyszcza skórę. Specjalnie opracowana receptura zawiera również naturalne sproszkowane krowie mleko, które wraz z innymi starannie dobranymi składnikami doskonale nawilża i odżywia skórę. Po umyciu obficie spłukać.
Uwaga: W przypadku dostania się do oka, natychmiast przemyć bieżącą wodą. Do użytku zewnętrznego. Nie spożywać. Sposób użycia: wsypać całą zawartość saszetki do wanny podczas napełniania jej wodą.
Tak prezentuje się jeszcze w opakowaniu - proszek jest miły w dotyku, sypki, miałki, ale też przylepia się do ścianek opakowania. Zapach nie jest tak intensywny, jak można by się spodziewać.
Cena 2,49zł na pewno zachęca.
Co do zapachów - limonka & bazylia to na prawdę bardzo miły dla nosa aromat. Nie do końca wyczuwam bazylię, ale i tak bardzo mi odpowiada.
Czekolada & pomarańcza zaś jest odrobinę dusząca... Zapach niby ładny, ale czekolada jednak za bardzo przyćmiewa pomarańczę swoją intensywnością. Liczyłam na nieco bardziej słodki zapaszek :)
Jako, że to edycja limitowana dla Biedronki, moja rodzicielka wpadła w szał zakupowy i nakupiła tych pudrów dosyć sporą ilość.
Zdjęcie zrobione około 2 - 5 minut od wsypania proszku.. Producent obiecywał 'pachnącą kąpiel w wannie pełnej piany', ale owej piany jak na lekarstwo - niewiele.
Zapach nie utrzymuję się na ciele zbyt długo.
Na plus jednak można zaliczyć gładkość skóry po kąpieli, bardzo dobrze się czułam po takim zabiegu.
Puder bardzo dobrze myje i ma ciekawy skład.
Już po 10 - 15 minutach kąpieli nasza 'piana' wygląda tak jak na zdjęciu obok. Woda jest jedynie zmętniona.
Do przetestowania został mi jeszcze jeden rodzaj - kwiat wiśni & zielona herbata, ale nie oczekuję rewelacji.
***
xoxo ;*
inspiracje < 3
OdpowiedzUsuńświetne inspirację :D
OdpowiedzUsuńnigdy nie kupiłam, choć mieszkam zaraz obok biedronki
OdpowiedzUsuńa kocham takie niebieskie włosy, świetne inspiracje
PS. piana rozpuszcza się w reakcji z mydłem :)
Śliczne inspiracje . :)
OdpowiedzUsuńSuper blog . Dzięki za odwiedziny . Zapraszam częściej . :**
Miałam ten puder do kąpieli ;-) Faktycznie piana w kilka chwil uległa zniszczeniu... Ale zapach mi się podobał :)
OdpowiedzUsuńObserwuję i zapraszam do mnie: www.arletaa91.blogspot.com
fajne inspiracje;)
OdpowiedzUsuńjuż się nie mogę doczekać jak wieczorem wskocze do wanny z gorącą wodaa mmmm ;) a tej soli nigdy nie testowałam ja zawsze dolewam płynu do kapieli z Avonu i jest super piana ale tak jak u ciebie po jakimś czasie już jej nie ma ;) http://martusia-life.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńJuż od dawna przymierzam się do tych pudrów :)
OdpowiedzUsuńZobaczymy, może kupię :*
Booożeee 4,5 inspiracja - bosko~cudowna <33333
bizuteryjny-swiat.blogspot.com - zapraszam ;)
ja nigdy ich w PL nie widziałam. W Azji jest różnica taka że np w Japonii są tradycją na festiwalach ;p
OdpowiedzUsuńmożliwe że będę w Krakowie za tydzien/dwa ;)
OdpowiedzUsuńwiem :) na rudym wyszedłby mi zielony, ale rozjaśnienie nie stanowi problemu, trochę źle, że farba lub toner, jak wolisz utrzymuje się 10-15 myć (czasem krócej, zależy jaka) trochę krótko...
OdpowiedzUsuńmusiałaś ładnie wyglądać, pozdrawiam ;*
fajne.szkoda,ze nie mam wany:(
OdpowiedzUsuńale moja mama uparla sie na prysznic;/
buziaki.zapraszam do mnie
daj zdjecie :)
OdpowiedzUsuńprzynajmniej włosów od tylu, jak nie chcesz twarzy :)
ładne inspiracje. :)
OdpowiedzUsuńkonkurs został odwołany, ponieważ zgłosiły sie tylko 3 osoby i nie miałam z czego wybierać. niedługo na mijsce tamtego odbędzie się nowy. wszystko w wcześniejszych postach.
pozdrawiam ;*
Ale Tobie przynajmniej udało się uzyskać pianę :). U mnie woda zrobiła się smętnie szara i tyle.
OdpowiedzUsuńKwiat wiśni, moim zdaniem, pachniał najładniej, ale też nie dawał żadnych efektów.
widziałam :) podobają mi się włosy tak zrobione xD
OdpowiedzUsuńfajne inspiracje :)
OdpowiedzUsuńinspiracje super! :)zapraszam do mnie do konkursu:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńhttp://patriciasanta.blogspot.com/
funkcje kwadratowe;/
OdpowiedzUsuńNawet nie wiedziałam, że coś takiego jest w Biedronce ;) W sumie to czego można się spodziewać po tak niewielkiej cenie jak na taki produkt? Dobrze, że chociaż fajnie czułaś się po tej kąpieli :)
OdpowiedzUsuńnie widzę notki ani też nie obserwujesz więc jeśli chcesz wziąć udział w konkursie zrób to ;)
OdpowiedzUsuńLoving the shoes <3
OdpowiedzUsuńRównież muszę sobie zakupić jazzówki :)
OdpowiedzUsuńZawsze są jakieś plusy i minusy, ale warto wypróbować ;)
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podobają te buty na czwartym zdjęciu, potem te niebieskie włosy :D
Miałam ten proszek z Biedronki, bez rewelacji niestety:(
OdpowiedzUsuń